Galeria

Bonne journee!

Dodano:

Aż co to była za niezwykła podróż! Dzieci w mienionym tygodniu wybrały się do Francji – kraju sztuki, mody i croissantów. Na początku mali podróżnicy poznali flagę i symbole francuskie. Przedszkolaki podzielone na trzy grupy: królów, szlachtę i lud wykonały flagę francuską, gdzie każda z grup używała koloru zgodnie z symboliką. Nie obyło się także bez podstawowych zwrotów grzecznościowych: bonne journee na przywitanie i au revoir na pożegnanie można było słyszeć przez cały tydzień.  Bardzo ciekawe dla dzieci okazały się zajęcia dotyczące zabytków i charakterystycznych miejsc we Francji – mali Francuzi i Francuzki łączyły w pary fotografie obiektów z ich nazwami. Odwiedziliśmy Luwr, Katedrę Notre Dam, Pałac i Ogród Wersalski, Łuk Triumfalny. Dowiedzieliśmy się, że najdłuższa rzeka to Loara, nad którą stoi piękny Zamek. Odbyliśmy bardzo ciekawą i interesującą podróż po zabytkach Francji, aby wreszcie na zakończyć udać się nad Lazurowe Wybrzeże. Ale to nie wszystko! Mali podróżnicy próbowali swoich sił przy budowaniu Wieży Eiffla z kubeczków. Dzieci w czasie francuskiej podróży obejrzały bajkę pt. „Dzwonnik z Notre Dam”, która opowiada historię o przyjaźni, miłości i tolerancji. Przedszkolaki w kulinarny czwartek upiekły pyszne francuskie rogaliki z owocami, budyniem i marmoladą. Były bardzo pyszne a zapach ciasteczek unosił się w przedszkolu przez długi, długi czas.
Ale i tak najlepsze miało dopiero nadejść! W piątek starszaki i średniaki wzięły udział w prawdziwym pokazie mody! Oj działo się, działo! Dzieci przebrane w piękne stroje z wielką gracją i profesjonalizmem spacerowały po czerwonym dywanie. Było super!

Dzieci spędziły świetny tydzień we Francji, a już w następną podróż wybieramy się do Holandii.

A gdzie pojechały Maluszki z Kubusiowej? Najmłodsi przedszkolacy wybrali się do Australii –  krainy kangura i misia koali. Dzieci zobaczyły jak wygląda mapa Australii, poznały rdzennych mieszkańców – Aborygenów. Dzieci niezwykle zainteresowały zwierzęta żyjące w Australii. Poznaliśmy kangurka, misia koale oraz rybki i ośmiorniczki żyjące na rafie koralowej. Oglądanie ciekawych atlasów i filmów przyrodniczych, czytanie książek na temat Australii jeszcze bardziej przybliżyło nam ten tajemniczy i dziki kontynent.
Australijski tydzień był pełen gier, zabaw i tańców, a już w następną podróż wybieramy się do Ameryki Południowej.